pełno ich do niedawna było na polach, teraz zapewne nadal są, ale już mniej widoczne 😉
w zeszłym tygodniu zrobiłem dłuższą serię na długiej ogniskowej, lecz miałem kiepski pomysł by oprzeć aparat o uchyloną szybę auta – co samo w sobie było jeszcze nie takie głupie – ale niestety, zapomniałem o zgaszeniu silnika i wszystko wyszło nieostre 😉
zresztą, nawet gdyby wyszły ostre to przyznaję, że nie umywałyby się do tych powyżej: piękne kadry i super światło!
Niesamowita seria. 🙂 Jaki on piękny…
Jak ludzie mogą polować na coś tak cudnego?!
Też zadaje sobie to pytanie 😦
pełno ich do niedawna było na polach, teraz zapewne nadal są, ale już mniej widoczne 😉
w zeszłym tygodniu zrobiłem dłuższą serię na długiej ogniskowej, lecz miałem kiepski pomysł by oprzeć aparat o uchyloną szybę auta – co samo w sobie było jeszcze nie takie głupie – ale niestety, zapomniałem o zgaszeniu silnika i wszystko wyszło nieostre 😉
zresztą, nawet gdyby wyszły ostre to przyznaję, że nie umywałyby się do tych powyżej: piękne kadry i super światło!
W moich okolicach jest ich całkiem sporo, na tym polu było ich 7 i kilka kurek, a ten był wyjątkowo niepłochliwy, bardzo blisko dał się podejść 🙂
cudnie:) a ta poranna rosa….ech:) zawsze miałam wrażenie i nie mogę się tego pozbyc, iż samce noszą coś w rodzaju hełma połączonego z maską:)
Hełm z maską…coś w tym jest, głowa wyraźnie odcina się od reszty ciała 🙂
Co za cierpliwy model 😉 Skrzeczą u mnie za chałupą nieraz jak oszalałem, ale żeby pozować, to nie ;(
Piękna kolorowa poranność. 🙂
🙂 fajny:), rzeczywiście jest u nas troszkę ich ostatnio na przeciwko orlenu jeden mi na chodnik wyskoczył i nic się nie bał 🙂
Rewelacyjne ujęcia… Gdybym miała taki obiektyw…